Classic SF Vol. 24

Tytuł: They Saved Hitler’s Brain
Produkcja: USA, 1964
Gatunek: Historia alternatywna
Dyrekcja: David Bradley
Za udział wzięli: Bill Freed, Walter Stocker, Audrey Caire
O co chodzi: Uratowali mózg Hitlera

Chcę mieć takie coś w chacie

Jakie to jest: Film rozpoczęto w latach ’50-tych, ale po kilku podejściach odłożono na półkę. Niedokończony trafił w ręce upartych studentów filmówki, którzy dokończyli pracę. Dodali kilka scen i bohaterów do istniejącego materiału – korzystali nawet z fragmentów Thunder Road z Robertem Mitchumem! Na kilometr rozpoznamy różnicę – sposób kręcenia, montaż, zdjęcia, zachowanie aktorów. To cud, że i tak udało się zachować ciągłość opowiadania, nowe postacie szybko unicestwiono, nie przeszkadzają zatem zarysowanej historii starej wersji filmu.

Wszystko zaczyna się jak film wojenny (we wspomnieniach są nawet wykorzystane autentyczne materiały z czasów wkroczenia wojsk radzieckich do Berlina), potem pojawiają się elementy filmu szpiegowskiego (nie brakuje popisów kaskaderskich, może momentami nieco rachitycznych), na deser otrzymujemy coś na wzór Frankensteina. Skojarzenia z innym dziełem – The Brain Would Die (1962) – jak najbardziej słuszne. Może nie jest to nic wybitnego, ale lubimy takie eksperymenty!

Pod koniec II wojny światowej, naziści ocalają od przepadku głowę Adolfa Hitlera i przewożą ją w bezpieczne miejsce – wyspę Karaibską, kraju o wdźięcznej nazwie Mandoras. Działając zgodnie z zaleceniami wodza mają nadzieję na odnowę potęgi Trzeciej Rzeszy. Nadzorujący postępy prac w latach ’60-tych porywają najlepszych naukowców by móc w pełni „odrestaurować” głowę oraz umysł i utrzymać go jak najdłużej przy życiu. Kilku agentów USA wpada na trop kryjówki, jest szansa powstrzymania szaleńców. Rozkazy Hitlera mogą bowiem zniweczyć i tak wątły pokój światowy (jak to już w sumie bywało – Cmdr JJA). W tle broń chemiczna – gaz G. Tego by nawet nie wymyślił Ed Wood… ale co na to Indiana Jones?

Jako ciekawostka ważny jest fakt, że na 2011 najwyraźniej planowany jest remake!

Ocena (1-5):
Pomysłowość: 4
WW2: 4
Adolf: 5
Fajność: 4


Tytuł: Niebo zawiet
Produkcja: Kacapowo, 1959
Gatunek: Ramota SF
Dyrekcja: Aleksandr Kozyriew, Michaił Kariukow
Za udział wzięli: Iwan Periewiercew, Aleksandr Szworin
O co chodzi: Człowiek radziecki w kosmosie

Sałdaty! Zbiórka w kosmosie!

Jakie to jest: Kosmos wzywa aka Niebo zawiet aka Battle Beyond The Sun Aleksandra Kozyriewa i Michaiła Kariukowa został wskrzeszony i poddany obróbce w USA (1962) dzięki Rogerowi Cormanowi i Francisowi Coppoli. Dzięki temu mamy sposobność podziwiania kosmicznych potworów oraz radości z zatuszowania wyścigu ZSRR-USA.

Film opowiada o odwadze i dumie dzielnego ludu pracującego i tryumfie techniki made in ZSRR nad resztą imperialistycznego świata. Oto bowiem statek Ojczyzna (dla potrzeb kinomanów USA zmieniono go na Mercury) wyrusza w podróż kosmiczną. Wyprawa na Marsa zostaje nagle przerwana, priorytetem jest pomoc innej wyprawie – lekkomyślnych Amerykanów popadających co rusz w nowe kłopoty.

Ich uszkodzony statek Tajfun dryfuje ku Słońcu. Załoga zostaje uratowana, jednak drugi statek odpada od przycumowanego Mercurego (vel Ojczyzny), a brak paliwa zmusza załogę do lądowania na kosmicznej skale. Niebawem sygnał o awarii dociera do Ziemi, skąd wysłana zostaje rakieta z zapasem paliwa. Pech chce, że trafia ona nieszczęśliwie w rozstawione anteny nadawcze i wybucha. Dzięki kosmicznemu teleskopowi ustawionemu na orbicie Ziemi (!) udaje się odszyfrować sygnał świetlny od rozbitków. Ostatnią nadzieją jest kolejna misja prowadzona przez pilota, który na początku filmu ze względu na stan zdrowia zostaje zatrzymany w bazie…

Wśród aktorów podobnie jak w Blob znów sobowtóry! tym razem Joaquina Phoenixa, a nawet Ewana McGregora. Kto wie, może przy remake’u gwiazdy te pojawią się w oryginale?

Ocena (1-5):
Dekoracje: 5
Wyzwanie: 5
Akcja: 5
Fajność: 4


Tytuł: Star Pilot
Produkcja: Włochy, 1966
Gatunek: Klasyk SF
Dyrekcja: Pietro Francisci
Za udział wzięli: Leonora Ruffo, Mario Novelli, Roland Lesaffre
O co chodzi: Gwiezdne podróże w stylu włoskim

Dobrze ją zbadaj

Jakie to jest: Z produkcją tego kultowego filmu wiążą się niezwykłe historie. Oto bowiem oryginał został zrealizowany we Włoszech w 1966 roku, choć niektóre źródła podają również datę 1965. Dopiero w 1977 roku film mógł zaszczycić amerykańskie kina pod szyldem Monarch Releasing Corporation. Pojawiał się wówczas z dwoma tytułami jako Star Pilot i Star Pilots. W erze video został przemontowany przez Sinister Cinema i ochrzczony 2+5: Mission Hydra. Kolejne źródła podają różne wcielenia azjatyckie. Film doczekał się zatem różnych wersji: 84, 89, 90 i 92-minutowych.

Akcja przedstawia sie następująco: Obcy z konstelacji Hydry rozbijają się w okolicy Sardyni. Znany i podziwiany naukowiec wraz ze swoją piękną córką, kilkoma pomocnikami oraz parą chińskich szpiegów zostaje zmuszony do pomocy przy naprawie uszkodzonej rakiety. Sprytne urządzenie zawieszone na szyi ma kontrolować ich posłuszeństwo. Kiedy praca będzie wykonana, Obcy obiecują zostawienie Ziemian w spokoju, okazuje się jednak, że sami ani myślą zostawić naukowców na Ziemi.

Wędrówka do gwiazd przynosi kolejne przygody, wojny gwiezdne, romanse, motywy komediowe wspaniały niczym w Barbarelli „taniec” w nieważkości (pamiętajmy! mini spódniczki były wówczas w modzie!). Spotkać jeszcze możemy historyczne dziś jakby alarmujące sygnały pokoleń: gdy Obcy oferuje dziewczynie pills (najczęściej kojarzące się wówczas z pożywieniem w kosmosie), ona kategorycznie odmawia mówiąc: „no wiesz, żaden chłopak nie proponował mi tabletek na pierwszej randce! „). Mamy dramaty, odwiedziny ruin cywilizacji, atak potworów przypominających ludzi pierwotnych, czy też Wookiee w wersji kojarzącej się z ulicą Sezamkową .

Nie zabrakło i tutaj popisów kaskaderskich, motywów szpiegowskich. Ciekawe dekoracje i ujmujące kostiumy przypominające produkcje Ed Wooda czy wczesnego Flasha Gordona cisną łzy sympatii i nic to, że na kilometr widać made in Italy.

Warto dodać, że bohaterowie w nieważkości nie korzystają z hełmofonów, mają za to wspaniałe urządzenia nawiązujące do aparatów do oddychania pod wodą z TPM.

Ocena (1-5):
Nieważkość i mini spódniczki: 5
Akcja: 4
Szpiedzy tacy jak my: 4
Fajność: 5

Written by: Paweł L.

 

Komenty FB

komentarzy

Komercha

Dodaj komentarz